25 marca 2008

***

przepłyń mnie po palce i pięty
piach się będzie wrzynał aż do szczytu

mam mokre włosy i długość na twoje dłonie
dość miejsca na intymność

nim sękatą prawdę postrzępisz nicością
wykąpię się w martwych wodach

Brak komentarzy: