Zabierz mnie
rzuć aniołom na pożarcie
zeskrob
gdy juz przejada czołgi
przetocz
goracą dłonia po mym chłodnym czole
tak! tak1 zrób to
weź miecz i skruć jej męki
a potem uciekaj co sił
bo i Ciebie nic nie uchroni
ukryj się
posród demonów i bezimiennych twarzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz