24 marca 2008

No weź mnie wreszcie wytnij!

Wytnij mnie!
Nie chce być już w Tobie,
no wytnij mnie ze swoich
snów,
stanów lękowych,
nieprzespanych nocy,
bałaganu w szafie,
cząstek powietrza nad tobą,
dotyku, którym mnie brudziłeś!
Usuń mnie wreszcie!

Ciche pomrukiwanie...
Kopiuj, wklej, kopiuj, wklej, kopiuj...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Interesujący tekst, z pomysłem i polotem. Pozdrawiam, K.P.