gdy ciebie zabraknie
asfaltem pokryje świat
na klęczkach skulony
rozwieje słoneczny świt
co z tobą będzie
gdy księżyc płomieniem się zajmie
co w dłoniach zostanie
po odejściu rozmarzeń
i nas już nie będzie
zgubimy zapachy
w bezświetle trwam
-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz