Chciałbym Cię widzieć na dworze,
jak pieścisz me oczy w technikolorze
i głębia Twych oczu jest niczym morze,
a nad nimi rzęsy piękne jak zorze ;)
Pobudzasz me zmysły jak dobra kawa,
jestem przy Tobie wariat, jesteś jak trawa,
w bezkresie spojrzenia co jest jak ława,
i myśli tak ostrych, jak ostra jest agawa ;)
Więc daj się złapać choć dziś pod ramię,
z dala od paranoi, że Cię słodko mamię,
lub Cię dziegdziem namiętnie karmię,
o nie myśl tak, bo chyba się zhańbię ;)
Bo ja bym chciał Tobą oddychać,
i dzień swój przed Tobą jak żuk popychać,
a wieczorami z emocji tak silnych zdychać,
Oj kochać chcę, oj Ciebie chcę kochać ;)
jak pieścisz me oczy w technikolorze
i głębia Twych oczu jest niczym morze,
a nad nimi rzęsy piękne jak zorze ;)
Pobudzasz me zmysły jak dobra kawa,
jestem przy Tobie wariat, jesteś jak trawa,
w bezkresie spojrzenia co jest jak ława,
i myśli tak ostrych, jak ostra jest agawa ;)
Więc daj się złapać choć dziś pod ramię,
z dala od paranoi, że Cię słodko mamię,
lub Cię dziegdziem namiętnie karmię,
o nie myśl tak, bo chyba się zhańbię ;)
Bo ja bym chciał Tobą oddychać,
i dzień swój przed Tobą jak żuk popychać,
a wieczorami z emocji tak silnych zdychać,
Oj kochać chcę, oj Ciebie chcę kochać ;)
2 komentarze:
nareszcie na tekstylu coś, co czyta się lekko i przyjemnie :)
"bo jak tatuś zrobi dziubek to nie mac ch%^* we wsi" ;)
Prześlij komentarz