1 września 2009

Zagraj mi dziś przyjacielu

Czy my się znamy czy tylko chcemy się znać?
Lata mijają - to już cztery.
Owszem, znam twoje hobby, ulubiona muzykę
i wiem, że lubisz pierogi.
Ale nigdy nie słyszałam jak grasz na fortepianie.
Nie wiem, czy oblizujesz się po mleku,
ani jak rano zakładasz kapcie.
Nigdy nie czytałeś moich wierszy,
nie widziałeś jak się krzywię czesząc włosy.
Zagraj mi dziś przyjacielu tę melodię na fortepianie,
która powie, co o mnie myślisz

Komar?

Ty krwiopijco obłudny, wredny i paskudny!
Precz od mych dłoni, rąk, nóg i skroni!
Precz brzęczący, wciąż latający!
Jak wrzasnę, w końcu trzasnę!
Tak nie wstaniesz z podłogi!
Na swe chude nogi.

Szukaj. Szukaj siebie

Czy chce Pan, abym była grzeczną dziewczynką?
Toteż proszę bardzo.
Zaraz włożę sukienkę z kokardą.
A może niegrzecznej Pan potrzebuje?
Już ostrzę pazury i gotowa jestem na łowy.
A może chciałby mnie Pan taką jaką jestem - mieszaną.
Inną zależnie od okoliczności.
Taką mnie Pan poznał i polubił przecież.
Pastereczkę z wilczymi kłami