24 sierpnia 2008

Trzeci dar

Podeszła pierwsza, pochylając czerwień włosów
nad nią. Dłonią ujęła jej dłoń
ode mnie dostaniesz czerwień do krwi
ten słodki odcień, napędzać będzie myśli
tą barwę, której już nikt nie przeleje

on podszedł drugi, zatapiając w niej brąz swoich oczu
ode mnie dostaniesz chłód mrozu
ten wiatr który porwie twój sztandar
dostaniesz lód całej Północy
stanie z tobą do walki

zbliżył się na samym końcu
pochylił głowę, zasłaniając oczy długimi włosami
ja nie mogę dać ci wiele, pani
ale całą siłę swojego miecza przeznaczę
na osuszenie twoich łez

i tak powstała znowu
z trzema darami od pogańskich bóstw
piękna bogini Ostatnich Dni

a potem nastanie Ciemność

3 komentarze:

Nino pisze...

mitologiczne :)

Karen Kalebrin Yavie pisze...

Ależ to przecież samo życie:)

Marta Tao pisze...

A potem nastanie ciemność. Na prawdę wam dziękuje. Nie ma większej wartości niż prawdziwa przyjaźń. No i znów sie popłakałam.