28 stycznia 2009

Na papierowych skrzydłach latałam
Z motylem na wyścigi
Podawałam dłoń
Bo pomoc jest potrzebna
Otworzyłam ramiona
Choć nie tylko dobro przybiegło
Uśmiechu promienie w dzień pochmurny
I w wiosennym płaszczu na wietrze

1 komentarz:

PK pisze...

Ciekawy :) Podoba mi się wers6 ("choć nie tylko dobro przybiegło") - naprawdę finezyjny :)))