8 czerwca 2009

Jestem tu.

A właściwie wciąż na zewnątrz.

Czuję chłód

wiatr zatrzymuje się przede mną

i dmucha mi w twarz

chciałabym tak stać

ale ciebie już nie ma,

chciałabym wejść do środka

ale nie wiem jak,

przyjdzie mi zginąć na wietrze

nie ustoję

nie zasnę

nie ruszę się

nie spojrzę ci w oczy.

Brak komentarzy: